Mikroplastik w wodzie – stopień zanieczyszczenia i zagrożenia związany z obecnością tych mikrozanieczyszczeń
Mikroplastik staje się coraz to poważniejszym problemem, ze względu na stały wzrost produkcji plastiku w Europie i na świecie.
Mikroplastik staje się coraz to poważniejszym problemem, ze względu na stały wzrost produkcji plastiku w Europie i na świecie.
Podstawowym źródłem zanieczyszczeń wody antybiotykami jest przemysł farmaceutyczny, szpitale, zakłady weterynaryjne oraz gospodarstwa domowe. Duże zagrożenie zanieczyszczeniami antybiotyków i ich metabolitów stwarzają także hodowle zwierząt.
Większość danych na temat zatruć i przypadków śmierci spowodowanych siarkowodorem pochodzi z badań epidemiologicznych ekspozycji zawodowej. OSHA określiła obszary i warunki zwiększające ryzyko narażenia pracownika na nadmierne stężenie siarkowodoru.
Ocena ryzyka, będąca nieodzownym elementem Planu Bezpieczeństwa Wody (PBW) pozwala na wprowadzenie działań profilaktycznych uniemożliwiających i maksymalnie eliminujących możliwe zakłócenia w ciągu technologicznodystrybucyjnym.
Siarkowodór jest gazem silnie toksycznym, dlatego też niezwykle ważne staję się przedstawienie jego wpływu na organizm człowieka, szczególnie w kontekście zagrożenia pochodzącego z wód stosowanych w gospodarstwach domowych.
/ARTYKUŁ SPONSOROWANY/
System Biomonitoringu SYMBIO jest to jedyny, dostępny na rynku w pełni zautomatyzowany i bezobsługowy, system monitorowania ujmowanej wody (on-line), zwiększający bezpieczeństwo pod względem ogólnej jej toksyczności.
Przedstawiono ankietę skierowaną do przedsiębiorstw wodociągowych, punktowo oceniającą możliwości rozpoczęcia prac związanych z przygotowaniem Planów Bezpieczeństwa Wody, a także wyniki ankiet przeprowadzonych wśród kilkunastu przedsiębiorstw wodociągowych.
W latach 2001-2017 strefy ochronne ujęć wody nie były obligatoryjne. Nowe Prawo wodne nie wprowadziło, co prawda, stref ochronnych, ale nałożyło na operatorów ujęć obowiązek oceny ryzyka eksploatowanych ujęć. Artykuł rozwija problematykę oceny jednego z zagrożeń.
Wirus to mały czynnik zakaźny, który replikuje się tylko w żywych komórkach organizmu. Wirusy nie mają własnego metabolizmu i wymagają komórki gospodarza do wytwarzania nowych produktów. Dlatego nie mogą naturalnie rozmnażać się poza komórką gospodarza.
Członkowie European Academies of Science (EASAC) zwracają uwagę, że obecne działania podejmowane w kierunku rozwiązania kryzysu związanego z tworzywami sztucznymi w przyrodzie nie mogą przynieść oczekiwanych rezultatów. Problem wymaga rozwiązań systemowych – od wytwarzania tworzyw sztucznych po ich wycofywanie z eksploatacji. Nie można pogodzić ograniczenia przedostawania się milionów ton odpadów z tworzyw sztucznych do wód z ciągłym wzrostem ich wykorzystania. Raport EASAC „Opakowania z tworzyw sztucznych w gospodarce o obiegu zamkniętym” pokazuje, że niezbędne są fundamentalne systemowe reformy całej gospodarki.
Koronawirus szybko został okrzyknięty wrogiem publicznym nr 1. Dlatego, chociaż nie wydaje się, żeby miał on jakiekolwiek znaczenie dla pracy SUW lub oczyszczalni ścieków (poza ogólnymi problemami wynikającymi ze zwiększonej absencji pracowników czy problemów z dostawami środków odkażających itp.), uważamy, że w praktyce warto odwoływać się do dobrze udokumentowanej wiedzy. Polecamy lekturę oryginalnego artykułu N. McLellan, D. Pernitsky’ego i A. Umble, który opublikowano na portalu Wateronline.